News
- 2024-10-17 12:51
- AŁ
Wielu motocyklistów, ale także i mechaników wciąż dyskutuje o tym czy wymieniać zużyty olej przed zimą na nowy, czy może poczekać z tym do wiosny. Z chemicznego punktu widzenia sprawa wydaje się być oczywista. Po przebiegu kilku tysięcy kilometrów olej silnikowy mający kontakt z produktami spalania benzyny zawiera wiele zanieczyszczeń, które prowadzą do jego zakwaszenia. Pozostawienie zużytego oleju na kilka zimowych miesięcy w silniku, często także i w skrzyni biegów, może prowadzić do powstania korozji i trudnych do usunięcia (wypłukania) złogów sadzy i brudu.
Dlatego nalanie jesienią do silnika świeżego oleju jest dużo lepszym rozwiązaniem, bo utrzymuje kondycję silnika w należytej formie i daje motocyklistom możliwość rozpoczęcia kolejnego sezonu kiedy tylko mają na to ochotę, bez ustawiania się w kolejce do mechanika. Co więcej, mechanicy mają teraz więcej czasu na prace warsztatowe, a więc mogą przy okazji wymiany oleju zrobić gruntowny przegląd stanu technicznego pojazdu i wskazać na potencjalne potrzeby wymian droższych elementów eksploatacyjnych takich jak napęd, elementy układu hamulcowego, zawieszenia itp. To daje użytkownikom motocykla możliwość finansowego przygotowania się na większe serwisy i wykonanie ich zimą kiedy mechanicy chętnie podejmują takie prace, często dużo taniej niż w środku sezonu. Ta sytuacja rozładowuje sezonowy szczyt i wszystkie strony - zarówno silnik, motocyklista oraz mechanik - są tu wygrane.
Przypominamy, aby używać olejów sprawdzonej jakości i pochodzenia oraz zalewać silniki olejami o jakościach i lepkościach, które wskazuje producent pojazdu. Zmniejszanie lepkości jest niedopuszczalne i prowadzi do szybszego zużycia silnika oraz skrzyni biegów. Zwiększanie lepkości w pewnych sytuacjach jest dopuszczalne jednak zmniejsza pompowalność oleju w magistralach doprowadzających olej do newralgicznych miejsc, a więc także należy to bezwzględnie konsultować z mechanikiem.